Transport w Norwegii

Autostopem po Norwegii

Foto: Konrad Konieczny

Jeśli jesteśmy towarzyscy, śmiali i lubimy przygody to podróż po Norwegii może być naprawdę tania. Wystarczy tylko dużo wolnego czasu, uśmiech i odrobina szczęścia.

Podróżowanie po Norwegii autostopem jest jak najbardziej możliwe, legalne i przyjemne, wymaga jednak nieco cierpliwości i wyobraźnie. Cierpliwości nie trzeba tłumaczyć - zna to każdy autostopowicz. Wyobraźnia jest natomiast potrzebna do zrozumienia sposobu myślenia lokalnych kierowców. Po pierwsze posiadanie przynajmniej jednego samochodu jest w Norwegii normą, dlatego i podwożenie innych do popularnych nie należy.

Pierwszą myślą Norwega widzącego kogoś machajacego przy drodze może być "zepsuł się biedakowi samochód". Zdarza się (doświadczyliśmy na własnej skórze), że kierowcy zatrzymywali się i... pytali o drogę, po czym z uśmiechem ruszali dalej, sami. Dlatego szukając okazji najlepiej stawać w miejscach, gdzie kierowca bez kłopotu się zatrzyma, a my będziemy mieli czas na wyjaśnienie o co nam chodzi (polecamy stacje benzynowe i zatoczki postojowe).

Łatwiej nam będzie „złapać okazję” na wschodzie kraju, gdzie porównywalnie jest mniej turystów, którzy zazwyczaj nie mają już w samochodzie nawet kawałka wolnej przestrzeni. Nad fiordami dobrym miejscem do łapania stopa są przystanie promowe. Łatwiej namówić kogoś na podwózkę, gdy akurat czeka na prom i mu się nie spieszy.

Na północy z kolei kierowcy z racji ogólnie trudnych warunków są zdecydowanie bardziej chętni do pomocy. Tu jednak pojawia się inny problem – miejscami natężenie ruchu jest wręcz znikome, czyli automatycznie nasze szanse na szybką podwózkę również bardzo niskie.

O czym warto pamiętać:

  • Mimo, ze Norwegia to kraj bezpieczny odradzamy podróż autostopem w pojedynkę. Najbezpieczniej i w sumie najłatwiej „złapać okazję” podróżując w parach mieszanych.
  • Podróż ułatwi nam wcześniej przygotowana duża plansza z wyraźnie napisanym kolejnym etapem naszej podróży.
  • Aby nie narażać kierowców na zatrzymywanie się w miejscach niebezpiecznych, najlepiej próbować „złapać okazję” na stacjach benzynowych, przeprawach promowych i w zatoczkach postojowych.
  • Cierpliwość – to najważniejsze w co musimy się uzbroić decydując się na ten sposób podróżowania po Norwegii.
  • Polecamy zabrać z Polski jakieś mini prezenty - na przykład słodycze. Będzie okazja poczęstować kierowcę i miło zacząć rozmowę.
  • Bądźmy przygotowani na to, że na odcinkach z dobrym transportem publicznym, na przykład z lotnisk do miasta, o okazję będzie trudno. 

 

 

 

Samochodem do Norwegii
Samochodem do Norwegii
Koleją do Norwegii
Koleją do Norwegii
Majestatyczny Nærøyfjord
Majestatyczny Nærøyfjord
Z namiotem na dziko
Z namiotem na dziko
Co warto zobaczyć?
Co warto zobaczyć?
Co zabrać na wyjazd?
Co zabrać na wyjazd?
Kolej Flåmsbana
Kolej Flåmsbana
Tanie noclegi w Norwegii
Tanie noclegi w Norwegii
  • Last modified
    Artykuł aktualizowany: środa, 25 styczeń 2017

Norwegofil logo RGB negatyw claim

Poznajmy się

  • O nas
  • Kontakt
  • Reklama
  • Facebook
  • Test Norwegofila
  • Te miejsca lubimy
  • Nasze przygody
  • Wakacje DIY
  • Start
  • Dokąd jechać
    • Nasze ulubione miejsca
    • Norwegia Zachodnia
    • Norwegia Wschodnia
    • Norwegia Północna
    • Norwegia Południowa
    • Najpiękniejsze trasy
  • Co robić
    • Aktywny wypoczynek
    • Wyjazd na 3-6 dni
    • Wyjazd na 7-14 dni
    • Zorza polarna
    • Top listy atrakcji
    • Nasze przygody
  • Zaplanuj podróż
    • Informacje praktyczne
    • Podróż do Norwegii
    • Transport w Norwegii
    • Samochodem po Norwegii
    • Podróż na każdą kieszeń
    • Noclegi
    • Praca
  • O Norwegii
    • Okiem Norwegofila
    • Fakty
    • Przyroda
    • Ludzie i tradycje
    • Kultura
    • Historia
    • Język norweski
  • box