POLARNE chmury stratosferycznych: występują w okolicach koła podbiegunowego, obserwatorzy widzą żywe kolory ale to nie jest zorza polarna. Rzadko występujące polarne chmury stratosferyczne urzekają obserwatorów różowymi odcieniami, pomarańczowymi i niebieskimi pastelami. 22 grudnia Ivar Marthinusen sfotografował to rzadkie zjawisko w Skedsmokorset w Norwegii. "Tuż po zachodzie słońca, chmury były tak jasne, że nie można było na nie patrzeć", mówi Marthinusen. Te lodowe konstrukcje, znane również jako chmury "perłowe" lub "z masy perłowej", powstają w dolnej stratosferze, gdy temperatura spada do około minus 85ºC. Światło słoneczne świeci przez mikroskopijne cząsteczki lodu tworząc charakterystyczne jasne opalizujące kolory za pomocą dyfrakcji i interferencji. Perłowe chmury są piękniejsze i mają znacznie żywsze kolory niż zwykłe opalizujące, które są często widywane na całym świecie. Jeśli zobaczysz je to z pewnością nigdy nie zapomnisz tego widoku.