• Start
  • Dokąd jechać
    • Nasze ulubione miejsca
    • Norwegia Zachodnia
    • Norwegia Wschodnia
    • Norwegia Północna
    • Norwegia Południowa
    • Najpiękniejsze trasy
  • Co robić
    • Aktywny wypoczynek
    • Wyjazd na 3-6 dni
    • Wyjazd na 7-14 dni
    • Zorza polarna
    • Top listy atrakcji
    • Nasze przygody
  • Zaplanuj podróż
    • Informacje praktyczne
    • Podróż do Norwegii
    • Transport w Norwegii
    • Samochodem po Norwegii
    • Podróż na każdą kieszeń
    • Noclegi
    • Praca
  • O Norwegii
    • Okiem Norwegofila
    • Fakty
    • Przyroda
    • Ludzie i tradycje
    • Kultura
    • Historia
    • Język norweski
Okiem Norwegofila

Norwegia z humorem

    Foto: Konrad Konieczny
    Wesołe sardynki. Norweska etykieta puszki.

- A fiordy widziałeś?
- Fiordy!? Fiordy to mi z ręki jadły.

Wszyscy chyba znają ten stary dowcip. I choć na pierwszy rzut oka, to klasyczny żart, okazuje się, że jest w nim ziarnko prawdy. Jest bowiem rasa koni, która nazywa się fiord (albo fiording). To rasa kucy, które pochodzą z Norwegii. I jak widać na zdjęciu, aż proszą by ja nakarmić z ręki...

Po sąsiedzku

Tak, jak my żartujemy z naszych sąsiadów (czeski język, rosyjskie pijaństwo itp.), tak w Norwegii krążą dowcipy o ościennych krajach. Jako obiekt żartów Norwegowie szczególnie upodobali sobie Szwedów. Jest to być może związane z faktem, że Szwedzi postrzegani są jako historyczni okupanci i nie są specjalnie w tym kraju lubiani. I choć norweska zależność od Danii trwała dłużej, to jednak Duńczycy cieszą się tu większą sympatią.

Svenske vitser (szwedzkie dowcipy) znają chyba wszyscy Norwegowie. Oczywiście Szwedzi są w nich głuptasami, którzy nie radzą sobie z najprostszą sprawą:

- Wiesz, jak Szwedzi myją samochód?
- Jeden trzyma gąbkę, a drugi jeździ samochodem tam i z powrotem.

- Szwecja to nawet piękny kraj - mówi jeden Norweg do drugiego.
- Tak, tylko szkoda, że mieszka w nim tylu Szwedów. 

Albo inny:

- Dlaczego Szwedzi nie piszą nigdy życzeń na torcie urodzinowym?
- Bo nie mogą go włożyć do maszyny do pisania.

... i nawzajem

Szwedzi nie pozostają dłużni. Tam z kolei krąży mnóstwo dowcipów o Norwegach.

Oto kilka klasyków:

- Trzech Norwegów podczas spaceru natknęło się na jakieś ślady.
Pierwszy mówi: Według mnie to ślady zająca.
Drugi na to: A ja myślę, że to ślad łosia.
A trzeci nie zdążył nic powiedzieć, bo przejechał ich pociąg.                     

Szwedzki zając biega w pobliżu granicy z Norwegią. Spotyka norweskiego zająca, który ucieka do Szwecji.
- Dlaczego tak biegniesz?
- W Norwegii jest polowanie na łosie.
- Ale przecież ty nie jesteś łosiem.
- Powiedz to Norwegom...

 

Norwegian jokes

O dziwo, sporo dowcipów o Norwegach krąży w Ameryce (tak, jak o Polakach...). Ma to zapewne związek z ogromną norweską imigracją do tego kraju. W XIX i XX wieku w poszukiwaniu lepszego losu wyjechało do Ameryki prawie 700 tysięcy Norwegów! Osiedlali się głównie w północnych stanach, gdzie klimat przypominał ojczysty i były duże połacie ziemi do zagospodarowania. Potomków wikingów jest teraz w Ameryce stosunkowo dużo (stanowią ok. 1,5% populacji). W norwegian jokes Amerykanie eksponują norweskie przywary, czasem przesadnie, albo wręcz niesprawiedliwie – jak to w dowcipach.

Powstał nawet odcinek kultowej serii rysunkowej „The Simpsons”, w którym bohaterami uczyniono społeczność Norwegów. Są tam niezbyt rozgarniętymi olbrzymami o dziwnych zwyczajach, którzy żyją w zamkniętej enklawie. No i oczywiście mówią w tym swoim śmiesznym języku... Choć trzeba przyznać, że twórcy filmu docenili ich pracowitość i umiejętność zrobienia dosłownie wszystkiego.

Slartibardfast - twórca fiordów

Norwegia z przymrużeniem oka pojawia się także w literaturze. Główny bohater książki Douglasa Adamsa „Autostopem przez galaktykę” spotyka w jednym z rozdziałów projektanta planet o dźwięcznym imieniu Slartibartfast. Jak się okazuje jest on autorem norweskich fiordów.

- Byłeś kiedyś w... zaraz, jak to się nazywało?... w Norwegii?
- Nie. Nigdy.
- Szkoda - zmartwił się Slartibartfast. - Zrobiłem ją osobiście. Oczywiście nie tylko ją, ale za nią dostałem nagrodę, wiesz? Wspaniale poszatkowana linia brzegowa.

Jak szukać pracy w Norwegii?
Jak szukać pracy w Norwegii?
Domy wakacyjne
Domy wakacyjne
Promy do Norwegii
Promy do Norwegii
Zdobyć Lofoty. 10 dni za 2800 zł
Zdobyć Lofoty. 10 dni za 2800 zł
Wyjazd nad Geiranger. 7 dni za 2000 zł
Wyjazd nad Geiranger. 7 dni za 2000 zł
Preikestolen czyli Ambona
Preikestolen czyli Ambona
Płatne drogi i tunele
Płatne drogi i tunele
Geiranger. Król fiordów
Geiranger. Król fiordów
  • Last modified
    Artykuł aktualizowany: czwartek, 29 marzec 2018

Poznajmy się

  • O nas
  • Kontakt
  • Reklama
  • Facebook

Polecamy

  • Test Norwegofila
  • Te miejsca lubimy
  • Nasze przygody
  • Wakacje DIY