Mogło by się zdawać, że miejsce, gdzie jak powiedzenie mówi, król chodzi piechotą, powinno stać na uboczu i nie zwracać uwagi. Najlepiej odgrodzone murkiem lub kępą krzaków. Wybierając się w podróż przez Norweskie Szlaki Turystyczne, możemy się jednak zdziwić, bo tutaj publiczne szalety nie dość, że często stoją w najbardziej widocznym miejscu to jeszcze przykuwają wzrok awangardowym designem. Bryła niektórych toalet jest tak zaskakująca, że tylko tabliczka WC zdradza ich przeznaczenie. Zresztą zobaczcie sami na zdjęcie poniżej, czy domyślelibyście na pierwszy rzut oka, co kryje się wewnątrz?
Do przygotowania tych cudeniek zaangażowano najlepszych norweskich projektantów, którzy inspirowani otoczeniem i wykorzystując lokalne materiały krok po kroku modernizują przydrożne punkty widokowe i zatoczki, tworząc z nich prawdziwe architektoniczne perełki. Najnowszy budynek publicznej toalety, wzniesiony przy drodze Helgelandskysten w Ureddplassen nieopodal Gildeskal został uznany przez brytyjski dziennik The Telegraph za „the world's most beautiful public loo” czyli najpiękniejszą publiczną toaletę na świecie. Dzieło (bo tak je trzeba nazwać) autorstwa zespołu Haugen/Zohar Arkitekter z Oslo kształtem przypomina morską falę. Koszt jego budowy wyniósł blisko 7 milionów złotych. Po skorzystaniu z toalety możemy przysiąść na jednej z ławek wykonanych z norweskiego różanego marmuru i zatopić wzrok w linii horyzontu, z której wyłaniają się szczyty Lofotów.
Toaleta, która nam najbardziej przypadła do gustu podczas podróży po Norwegii znajduje się przy punkcie widokowym Stegastein, na szlaku Aurlandsfjellet. Surowa, betonowa bryła uzupełniona drewnianymi panelami wkomponowuje się zgrabnie w otoczenie, ale nie to nas zachwyciło najbardziej. Podobne, nowoczesne kształty spotkamy w innych częściach Norwegii. Prawdziwa niespodzianka kryje się, kiedy już wejdziemy do kabiny i zamkniemy za sobą drzwi. Wyglądając z okna zobaczymy kapitalną wręcz panoramę na fiord Aurland, ośnieżone górskie szczyty i spływające z nich wodospady. Coś niesamowitego, takiego widoku z toalety nie znajdziemy w żadnym innym miejscu na świecie. Aż by się chciało usiąść, wlepić wzrok w okno i nie wychodzić już na zewnątrz. Może dlatego za każdym razem jak tu przyjeżdżamy do toalety stoi kolejka chętnych. Brytyjski magazyn DesignCurial też był pod wrażeniem i przyznał Stegastein tytuł najwspanialszego publicznego szaletu na świecie. Musicie tu koniecznie zajrzeć podczas podróży przez Aurland i Flåm.
Takich miejsc jak Stegastein czy Ureddplassen jest na Norweskich Szlakach Turystycznych znacznie więcej i co roku przybywają nowe. W samym 2018 roku zbudowano ich pięć. Nie są to oczywiście tylko toalety, ale także platformy widokowe, ścieżki, punkty informacyjne i miejsca do odpoczynku. Opisy poszczególnych odcinków Norweskich Szlaków Turystycznych przeczytacie w naszej sekcji Najpiękniejsze trasy, a także na stronie www.nasjonaleturistveger.no.